Sernik truflowy
Składniki (tortownica o średnicy 22cm):
Spód:
- 150g herbatników
- 60g masła
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki cukru
- łyżeczka cukru waniliowego
- 700g kremowego twarogu sernikowego
- ok.300g trufli w czekoladzie
- 4 jajka
- 80g cukru
- 30g czekolady gorzkiej
- 3 łyżki mleka
- 1/4 łyżeczki żelatyny
- łyżeczka cukru
Herbatniki zmiel lub drobno pokrusz. Połącz z masłem, kakaem i cukrami, a powstałymi okruszkami wylep dno tortownicy (wyłożonej papierem do pieczenia).
Trufle pokrój na kawałki i ogrzewaj, najlepiej w kąpieli wodnej, lub na bardzo małym ogniu, aż połączą sie w jedną masę (będzie bardzo gęsta). Przestudź masę truflową, dodaj do niej 2-3 łyżki twarogu i zmiksuj, aż się połączy i rozrzedzi. Dodaj resztę twarogu oraz cukier, a następnie miksuj całość dodajac po jednym jajku. Wylej masę na spód i wstaw do piekarnika nagrzanego do 160°C na pół godziny, a następnie zmniejsz temperaturę do 130°C i piecz jeszcze godzinę.
Wyjmij sernik z piekarnika i wystudź, a następnie wstaw do lodówki na kilka godzin.
Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej, żelatynę rozpuść w gorącym mleku i dodaj do czekolady. Wyłóż polewę na zimny sernik, udekoruj otartą skórką pomarańczy i wstaw do lodówki.
Cudowny!
OdpowiedzUsuńMoże choć kawałeczek...
Ach, niestety dziś rano zjadłam ostatni...i już za nim tęsknię :(
OdpowiedzUsuńI co, ciasto smakuje truflami, czy tez traci ten specyficzny aromat?
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie, też jestem ciekawa, czy trufle są wyraźnie wyczuwane w smaku? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo jest pomysł! Muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńSmakuje truflami, wyczuwalna jest czekolada i rum, ale ser nadaje lekkiej kwaskowatości, przez co nie jest mulące :)
OdpowiedzUsuńJa bym dodal do tego troche alkoholu, bo w truflach jest tylko aromat;>
OdpowiedzUsuńJasne że można dodać alkohol, ale wtedy sernik będzie alkoholowy ;) No i dodatkowo masa się rozrzedzi.
OdpowiedzUsuńO matko! co za cudo;)uwielbiam serniki,ale takiego jeszcze nie jadłam,boski!!
OdpowiedzUsuńwiesz co -takie serniki powinny być zakazane!
OdpowiedzUsuńser, czekolada, trufla -przecież to uzależnia!! ;)
Masz mi taki zrobic jak wrocisz do Zywca - zjem a reszte zabiore do domu i powiem ze to ja zrobilem;p
OdpowiedzUsuńTo musi być wspaniałe połączenie :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwa rozpusta i rozkosz dla podniebienia. :) Uwielbiam smak truflowy, piłam nawet taką kawę.
OdpowiedzUsuńWyglada na ciezki i mazisty, dokladnie takie lubie najbardziej...
OdpowiedzUsuńKochana! mój dzisiejszy sernik z twoim to sie nawet nie rowna :( cuuudo! z racji ze jestem na sernikowej fazie, wykonuje go w przeicagu tygodnia :)
OdpowiedzUsuńmmm pycha, lubię trufle :)
OdpowiedzUsuńi to się własnie nazywa sernik idealny:)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie! Uwielbiam trufle :)
OdpowiedzUsuńSzał!!! trufle uwielbiam więc taki serniczek to musi być bajka!
OdpowiedzUsuńCudowny, osobiście dodałam więcej trufli bo uwielbiam je. ;) Jeżeli lubisz serniczki a przydałoby się coś innego to znalazłam 'gotowane' ciasto istna bajka a konsystencja niczym sernik. :)
OdpowiedzUsuńTu masz przepis jeśli chciałabyś spróbować czegoś nowego: http://niebieskapistacja.blox.pl/2010/06/Bajaderka-II.html
Dziękuję :) Wygląda pysznie, kiedyś wypróbuję ;>
OdpowiedzUsuńZrobiłem go! brak słów! zjadłbym od razu cały :)
OdpowiedzUsuńZapisuję i chcę go na Święta!
OdpowiedzUsuńDzięki! :*
wypróbowałam i polecam na 100%!!! jest naprawdę pyszny, choć bardzo słodki - ale ja uwielbiam takie rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńzmieniłam tylko polewę, dałam co akurat miałam na stanie, więc nie wiem jak smakuje z oryginalną
Przymierzam się do niego jak kot do jeża :P Przyznam Ci,że NIGDY nie piekłam serników, robiłam tylko te na zimno. Niestety jestem uzależniona od trufli i w ogóle truflowego smaku. Marzę,by mi się udało takie ciasto. Twoje wygląda tak ładnie, tak smakowicie. Boję się,że mi się albo nie dopiecze, albo przypali... :( Kusisz mnie ogromnie tym przepisem...
OdpowiedzUsuńSea, serniki są banalnie proste :) Zrób dokładnie według przepisu, to nic złego się nie stanie, poza tym ja moje serniki piekę w niskiej temperaturze ale za to długo, więc jest mała szansa na przypalenie ;)Ważne, żeby składniki były w temperaturze pokojowej, oraz żeby nie napowietrzać masy za bardzo mikserem (miksować krótko i na niskich obrotach), wtedy nie ma ryzyka, że sernik urośnie, popęka i opadnie. Nie bój się spróbować i napisz jak wyszło:)
UsuńAAA!Kochana jestes, ze sie pofatygowalas az do mnie z odpowiedzia:)
UsuńPrzyznam szczerze,że wiele wiele Twoich przepisów mnie kusi, masz niesamowite pomysły łączenia smaków :) Pójdę za Twoją radą i upiekę jeden,próbny. Dziękuję za wszystkie cenne wskazówki. Zamelduję się u Ciebie w tygodniu z informacją jak mi poszło :) Buziaki i miłego popołudnia:)
Aha-jeszcze jedno. Może jest jakiś ser/twaróg który polecasz? Niestety wchodzi w grę tylko ten zmielony, ponieważ nie mam maszyny, by ser przemielić. Pozdrawiam
UsuńJeżeli nie masz możliwości zmielenia własnego sera, to musisz kupić wiaderkowy. Jednak z tymi serami to bywa różnie, nieraz twaróg tej samej firmy raz jest bardzo gęsty a raz rzadki;/ nie wiem dlaczego tak się dzieje. W każdym razie szukaj twarogu który w składzie ma po prostu "twaróg" i nie więcej. Wszelkie miksy ze skrobią, czy żelatyną odpadają. Ja lubię twaróg z Lidla, albo z Carrefoura (producentem jest Dr.Oetker, a jest tańszy;))
UsuńO! Dzieki za podpowiedz :) TO jutro skocze i obadam sklady :) Sama bym chciala najprostszy twarog np z Czarnkowa(podobno na nim serniki zawsze wychodza) ale tak jak mowie - niestety nie mam jak zmielic :/ Dziekuje za wszystkie dobre rady:) Pieke go na swieta,zawioze do domu, jak nie wyjdzie to sama zjem o !:D
UsuńKupiłam w Lidlu 1kg ser Pilos. Mielony, w składzie nie ma żadnych dziwnych dodatków. Może wyjdzie :) Dziękuję Gabko, w sobotę piekę wg Twojego przepisu :) Buziaki!
UsuńPilos jest ok :)
UsuńGabko. To byl sernik wszechczasów. Na moja mala rodzinke zrobilam 1 cala blache(!!!) ciacha. W 2 dni juz go nie bylo. WSZYSTKO rozeszlo sie w chwile, wszyscy wsuwali,az milo :) Przepis FENOMENALNY :)
UsuńBardzo się cieszę że smakował :) I polecam się na przyszłość
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTaki zwykły twaróg sernikowy z wiaderka, byleby nie byl chudy. Jak pisałam wyżej, Pilos z Lidla jest ok, dobry bedzie też dr.Oetker :)
Usuń