Tak też się stało niedawno- zamówiłam przez internet rozdrabniacz o mocy 1000W w celu produkcji masła orzechowego, mielenia płatków i nasion na mąkę, robienia tatara oraz właśnie do pesto.
Krótko po tym nadarzyła się okazja na ten makaron- wolny wieczór spędzany z Lubym w domu. Muszę przyznać, że sprzęt się sprawdził, a danie jest bardzo ciekawe.
W książce były składniki na 4-6 osób, ja zmniejszyłam proporcje i w takiej formie je podaje. Zmieniłam również rodzaj makaronu, a orzeszki piniowe zastąpiłam blanszowanymi migdałami.
Makaron z krewetkami i pesto z rukoli
Składniki na 2 porcje:
- 150g makaronu (w oryginale farfalle, ja wolałam długi makaron)
- 2 łyżki orzeszków piniowych (ja użyłam blanszowanych migdałów pokrojonych w słupki)
- 80g rukoli
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 2 ząbki czosnku
- 30g startego parmezanu
- sól i pieprz
- 250g krewetek (dużych, obranych)- może być oczywiście mniej, kwestia gustu :)
Orzeszki (migdały) upraż delikatnie na złoto na suchej patelni, odstaw.
W malakserze/blenderze/rozdrabniaczu zmiksuj rukolę, 3 łyżki oliwy, ząbek czosnku, parmezan oraz wystudzone orzeszki, dopraw solą i pieprzem.
Rozmrożone krewetki obsyp solą i pieprzem, wymieszaj z wyciśniętym ząbkiem czosnku i usmaż na 2 łyżkach oleju przez 3-4 minuty. W międzyczasie ugotuj makaron al dente, odcedź i dodaj go do krewetek, a następnie wymieszaj całość z pesto i podgrzewaj 1-2 minuty.
A przy okazji wpis pasuje aż do 4 akcji :)
A cóż to za rozdrabniacz? Też się czaję na jakiś nowy, bo mój ostatni niestety zdechł na produkcji kolejnego słoiczka masła orzechowego :(
OdpowiedzUsuńJestem po obiedzie, ale patrząc na to zdjęcie znów mam ochotę coś zjeść... :)
bleee, kiedy wreszcie bedzie obiad dla prawdziwego faceta?
OdpowiedzUsuńKikimora- widziałam na wizażu twój wątek na ten temat i przyznam że pomógł mi w wyborze- szukałam czegoś mocnego i padło na rozdrabniacz Moulinex DP700G, chyba niedostępny w Polsce, kupiłam na allegro i był z niemiecką instrukcją. Co prawda robiłam już masło orzechowe, ale nie miksowałam go tak długo jak w Twoich przepisach, więc nie wiem jeszcze czy się do tego nadaje. A masło niedługo :)
OdpowiedzUsuńPiotr- jeżeli chcesz kluski z modrą kapustą to musisz sobie poszukać jakiejś rodowitej dziołchy która Ci je będzie przyrządzać. Albo lepiej- naucz się sam je robić i mnie zaproś na obiad ;>
O, wiedziałam, że była ostatnio akcja makaronowa, ale nie mogłam jej znaleźć, dziękuję, już dodaję:)
OdpowiedzUsuńniestety została ona potraktowana jako promocja marki - czyli akcja komercyjna. dlatego jest niewidoczna w zbiorze akcji.
UsuńNa tym talerzu jest wszystko, co uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Cytryna
Zapraszam do głosowania na zwycięskie przepisy: http://nietylkopasta.blogspot.com/2012/04/pomozcie-wybrac-zwyciezcow.html
OdpowiedzUsuń