Jeżeli chodzi o ciasto to postanowiłam wypróbować przepis Rynn i muszę przyznać że jest bardzo dobry :) Farsz natomiast...improwizowałam.
Nie wiem ile dokładnie wyszło tych pierogów, aczkolwiek jakieś 3-4 porcje zamroziłam (obiadek na czarną godzinę), jedną ugotowałam od razu, a na ok. 5 sztuk zabrakło mi już farszu, więc włożyłam do środka...banana :) Będzie niespodzianka dla Lubego, bo uwielbia ten owoc.
Pierogi ruskie z bryndzą
Składniki na ok 5 porcji:
Ciasto:
- 500g mąki pszennej (użyłam typ 650)
- ok 300ml bardzo ciepłej wody
- pół łyżeczki soli
- 1 żółtko
- łyżka oleju
Farsz:
- małe opakowanie bryndzy
- pół kostki twarogu półtłustego
- 6-8 średnich ziemniaków ( u mnie młode :D)
- 2 cebule
- trochę oleju
- sól i pieprz
- opcjonalnie słodka papryka- użyłam wędzonej
Ziemniaki ugotuj i wystudź (lub wykorzystaj te które zostały z dnia poprzedniego). Rozgnieć na papkę za pomocą tłuczka. Dodaj bryndzę i zmielony twaróg. Cebulę posiekaj i zrumień na patelni. Dodaj do masy serowo-ziemniaczanej, dopraw solą i pieprzem (i ew. papryką) i dokładnie wymieszaj.
Do miski wsyp mąkę i wymieszaj ją z solą, dodaj żółtko i wodę. Zagnieć gładkie i elastyczne ciasto. Olej rozsmaruj w dłoniach i wyrabiaj nimi ciasto aż tłuszcz się wchłonie. Odstaw na 10 minut.
Rozwałkuj ciasto (podsypując mąką) na grubość 2-3mm, szklanką wycinaj koła. Nakładaj po łyżeczce farszu i zlepiaj pierogi- dokładny instruktaż lepienia u Rynn :)
Ugotuj pierogi w osolonym wrzątku z dodatkiem oliwy- co jakiś czas mieszaj, żeby nie przykleiły się do dna. Gdy wypłyną gotuj jeszcze przez1-2 minuty. Najlepiej wyłowić jednego i sprawdzić czy już są ugotowane, albowiem czas zależy od grubości ciasta.
Surowe pierogi można również zamrozić- poukładane pojedynczo na omączonej desce/talerzu włóż do zamrażarki. Po 1-2h, gdy już zamarzną powkładaj porcjami do woreczków. Gdy będą potrzebne- wrzuć do wrzątku bez rozmrażania. Polecam ten sposób :)
Dodatek bryndzy bardzo mi się podoba. A ten patent z bananem zapisuję;)
OdpowiedzUsuńNa pewno były smaczne. Takie połączenie musi być smaczne.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa takiego połączenia, ruskie kocham, ale z nutą bryndzy?
OdpowiedzUsuńciekawe..
pozdrawiam ciepło!